W krajowym społeczeństwie znaczącą rolę gra przeszłość oraz przywiązuje się kolosalną wagę do dziejowych zdarzeń - choćby kolejna rocznica Powstania Warszawskiego. My, Polacy, obchodzimy i czcimy niezwykle wiele przeróżnych rocznic o znaczeniu historycznym, równolegle rozpamiętując to wszystko, co miało miejsce dawno temu. To jest ważne. Tak więc przeszłość w zdecydowany sposób wpływa na nas i kształtuje. Niemniej niemniej jednak wolno powiedzieć, że zbyt mocne przywiązanie do tego, co minęło, w znacznym stopniu utrudnia dostrzeżenie tego wszystkiego, co okala nas dzisiaj - wypróbuj organizacje charytatywne. To bagatelizuje znaczenie teraźniejszości - w jakiś sposób to koliduje ze zrozumieniem tego wszystkiego, co jest i nadchodzi. A jakkolwiek nie da się żyć samą przeszłością. W szczególności, gdy mamy do czynienia z nie do końca sprecyzowanymi symbolami albo z próbą rozdrobnienia poszczególnych pojęć. Po prostu tęskni równowagi między tym, co było niegdyś, a jest aktualnie. A to zakłóca zrozumienie, co przez trudniej stawić czoło przyszłości.